sobota, 18 maja 2013

Wielki come back - wracam do Was ze zdwojoną siłą z przeglądem nowości.


Wracam do Was po prawie miesiącu nie czytania. Skruszona obiecuję poprawę i przyrzekam nie zostawiać już Was na dłużej, oj nie. Dziś nocny przegląd nowości. Nie jest to oszałamiający wynik, ale napewno warto wspomnieć co ostatnio zostawił u mnie Pan kurier. Bez zbędnych ceregieli. Zapraszam.



Pierwsza całkowicie niespodziewana i do tej pory niezidentyfikowana przesyłka. Czy może któraś z blogerek również dostała szampon oraz olejek arganowy i oświeci mnie w temacie?:). Druga przesyłka to już kolejna paczka ze współpracą z JM Spa&Wellness. Dostałam sól do kąpieli, muffinkę z masłem shea, która niestety straciła opakowanie w transporcie ale i tak uważam ją za niezwykle udany wynalazek kosmetyczny.




 A ten przepiękny wiosenny rozweselacz to prezent od sklepu decosowa. Ich wyroby możecie kupić na allegro, ja ze swojej strony mogę je Wam polecić ze szczerego serca - pufy są porządnie wykonane, same możemy wybrać materiał , wzór i kolor, a dodatkowo dostajemy wypełnienie do pufy w razie jakby nam się zdeformowała. Moją odrazu ukradła mi młodsza siostra- jest nią wprost oczarowana. Obejrzyjcie wyroby decosowa tu: KLIK


A to już moje zamówienie z Yves Rocher. Skorzystałam z ostatniej promocji gdzie całe zakupy obejmowała 50% zniżka. To była świetna okazja i już teraz poluję na kolejną. Możecie nie wierzyć ale ten cały zestaw łącznie kosztował mnie tylko 65 zł! . Niestety podkład okazał się ciut za ciemny, więc będzie do mieszania z innymi,ale i tak jestem bardzo zadowolona.




I na koniec pochwalę się Wam się, dziś mija 25 dzień codziennych treningów, i już teraz powiem Wam że WARTO. Jeśli któraś z Was jeszcze się zastanawia to podpisuję się pod tym rękami i nogami. Obydwoma. Do dzieła! :)