Jakiś czas temu dostałam mini - przesyłkę od Pani reprezentującej firmę Efektima. Do testów dostałam dwie maski, dziś będzie o pierwszej z nich. Z racji że zima ponownie nas nawiedziła sięgnęłam po doskonale nawilżającą maseczkę z bogactwem składu i... obietnic producenta.
Jak widzimy obietnicę producenta są dość spore, maska ma zatrzymywać wodę w skórze, chronić przed utratą wilgoci i wolnymi rodnikami oraz regenerować i wygładzać skórę. Skład zdaję się działać na korzyść - w jednej małej maseczce otrzymujemy naprawdę dobre składniki : witaminy, kwas hialuronowy, olejek winogronowy i arganowy oraz wyciąg z ananasa i mango. Przyznajcie same, że rzadko spotykamy maski tak napełnione dobrodziejstwami natury. Maskę zastosowałam na noc. Ma miłą kremową konsystencję i lekki, niedrażniący zapach. Jedno opakowanie wystarcza idealnie na jedno zastosowanie.
Trochę bałam się ze względu na tak dużą ilość składników maska może uczulić moją wrażliwą skórę, jednak nic takiego się nie stało. Maska zmyła się bez problemu a moim oczom ukazała się niezaczerwieniona a nawet rozjaśniona skóra. Rzeczywiście maska doskonale nawilża , ujędrnia i regeneruję skórę. Najbardziej podobał mi się efekt lekkiego rozjaśnienia i wyrównania kolorytu. Zniknęły drobne nierówności, pozbyłam się też suchych skórek. Uważam że za ok. 2,50 zł ta maska to niekwestionowany hit - zobaczymy jak spisze się druga - oczyszczająca z glinką.
używałam maski oczyszczającej od Efektimy i byłam zachwycona! :-)
OdpowiedzUsuńta też mnie kusi :D
Zachęciłaś mnie tym wyrównaniem kolorytu przede wszystkim :D
OdpowiedzUsuńnie miałam nic tej firmy, może czas się skusić ;)
OdpowiedzUsuńja wczoraj użylam tej oczyszczajacej z glinka i jest super;) fajnie wygladza i oczyszcza :)
OdpowiedzUsuńto musze spróbować, bo skórę to mam totalnie przesuszoną :/
OdpowiedzUsuńCzyli jak mnie znowu coś przesuszy to lecą po tą maseczkę :D
OdpowiedzUsuńO proszę! Ciekawe czy będzie w Rossmannie ...
OdpowiedzUsuńW moim są wszystkie rodzaje:)
Usuńuuu czuję się mega skuszona! ;) A jeszcze ananas i mango na opakowaniu, już przepadłam ;)
OdpowiedzUsuńwidzę, że dostępna jest w rossmanie, to może się skuszę ^^
OdpowiedzUsuńMi ciągle coś nie pasuje w tych zdjęciach :D
OdpowiedzUsuńkupię sobie :D
OdpowiedzUsuńNigdy wcześniej jej nie widziałam ;-)
OdpowiedzUsuńSuper :) Ja jeszcze nie znalazłam maseczki, która rzeczywiście poprawia koloryt skóry.
OdpowiedzUsuńKusisz ;D Rozejrzę się za nią .
OdpowiedzUsuńteż dostałam tą mini przesyłkę;D
OdpowiedzUsuńa dostałaś może dziś drugą taką samą? Ja właśnie dostałam, i to chyba jakiś błąd?:)
UsuńTo coś dla mnie:)
OdpowiedzUsuńrowniez otrzymalam ja do testowania :)ta z glinka tez jeszcze nie mialam okazji ich wyprobowac,ale pewnie niedlugo to zrobie :D
OdpowiedzUsuńChyba pierwszy raz widzę kosmetyki tej firmy
OdpowiedzUsuńOstatnio ciągle napotykam się na te maseczki:) Muszę w końcu je wypróbować:)
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nie widziałam jej w żadnym sklepie.
OdpowiedzUsuńMoja maseczka już czeka aż będzie przetestowana :)
OdpowiedzUsuń